Panie mój!
Wybacz mi że ja, robak niegodny, ośmielam się zwracać do Ciebie z taką prośbą. Nie robię tego, broń Bo.. o, pardon, nie robię tego dla siebie. Jak zapewne wiesz, Stwórco, całe życie moje związane jest z polską siatkówką. Szczególnie, jako prawdziwemu Patriocie, zależy mi na pomyślności naszych narodowych drużyn.
I stąd ta prośba, Boże. Otocz ochronnym parasolem Swej Omnipotencji polski zespół siatkarek. W sobotę, 3 października 2009 r. grają one w ME z Holandią. Proszę, spraw by wygrały! Tylko, chciałbym Cię uprzedzić, że będzie to bardzo trudne. Ale czasem los pomaga. Np. atakująca Monon Flier może przecież doznać na początku I seta drobnego skręcenia stawu skokowego, nieznacznego, takiego co nic, który jednak zmusiłby ją do zejścia z parkietu. Albo rozgrywająca Kim Staelens pechowo wybić sobie palec wskazujący. I, choć boleśnie, to na króciutko. Proszę o niewiele, tylko na kilka godzin. I życzę im, zapewniam Cię, by następnego dnia, w meczu o III miejsce, obie były w pełnej dyspozycji. Nie sądź Mój Dobry, że jestem uprzedzony do Holenderek. Słyszałeś, zapewne, jak dobrze im życzyłem w meczu z Rosjankami!
Za chwilę kładę się spać. Gdybyś we śnie, dał mi jakiś znak, że wysłuchałeś mojej modlitwy...
Nie wiem czy objawienia pan Tomasz uświadczył. Ale nawet gdyby, to na wszelki wypadek, będzie, biedaczysko, pomagał Polkom w swój wypróbowany, sprawdzony sposób: źle życzyć przeciwnikowi.
piątek, 2 października 2009
Modlitwa Tomasza Swędrowskiego
Etykiety:
komentator,
komentator sportowy,
mikrofon,
sport,
sprawozdawca spotowy,
układ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2012
(62)
- ► października (8)
-
►
2011
(137)
- ► października (14)
-
►
2010
(147)
- ► października (13)
-
▼
2009
(64)
-
▼
października
(25)
- Jak cię smyrnę to poczujesz!
- Praca tych komentujących to nonsens
- „Na żywo" i „na martwo" w jednym
- Przyganiał syfon wodzie sodowej
- Zapuścić sondę i… podsłuchiwć
- Canal+ Sport zatrudnia krojczego!
- Po co Musze szampan?
- Rozmowa z trenerem Aston Villi
- Czy Maciej Skorża jest dostatecznie „Swój"?
- Plus dla magazynu Sport+Extra
- Czy Michael Buffer pomoże?
- Jak Luis Saha mjacz patieriał
- Syzyf czy Herkules?
- Łokciem w byczka!
- Co, komu i ile wystaje zza linii obrony?
- „Spalony" do poprawki!
- Eurosport serwuje: 3 yaya sadzone radosne
- Szukaj sensu
- Faul taktyczny
- Dwie relacje – jakże różne
- Kłopoty pana Witolda Domańskiego
- Dlaczego blog o komentatorach?
- Modlitwa Tomasza Swędrowskiego
- Kibolki z mikrofonem
- Mateusz Borek – international level!
-
▼
października
(25)
O mnie
- Voyteck
- Warszawa, Poland
- Kibic sportowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz