Szef polskiego Eurosportu Witold Domański ma problem. Do komentowania meczów Bundesligi zatrudnił byłego piłkarza, wybitnego reprezentanta Polski, Tomasza Kłosa (186 cm, 69 spotkań w reprezentacji Polski). Wyszło jednak na jaw, że ten, choć wydaje z siebie dźwięki, to nie mówi w niczym. Ani w jakimkolwiek języku, ani w slangu, ani w narzeczu. Domański chciał, aby Kłos ukończył kurs nauki języka polskiego dla Polaków. Ale okazało się, że takich kursów nikt nie organizuje. Próbował więc zapisać go do „zerówki". Nie przyjęli. Za wysoki. Domański się odwołał: „Wysoki jest, to prawda, ale już nie rośnie" – napisał. Czeka na odpowiedź.
Z Tomaszem Kłosem mecze ligi niemieckiej komentuje niekiedy Andrzej Janisz. Szefie polskiego Eurosportu! To już wymaga specjalnej troski. A sytuację pogarsza fakt, że Janisz mówi płynnie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2012
(62)
- ► października (8)
-
►
2011
(137)
- ► października (14)
-
►
2010
(147)
- ► października (13)
-
▼
2009
(64)
-
▼
października
(25)
- Jak cię smyrnę to poczujesz!
- Praca tych komentujących to nonsens
- „Na żywo" i „na martwo" w jednym
- Przyganiał syfon wodzie sodowej
- Zapuścić sondę i… podsłuchiwć
- Canal+ Sport zatrudnia krojczego!
- Po co Musze szampan?
- Rozmowa z trenerem Aston Villi
- Czy Maciej Skorża jest dostatecznie „Swój"?
- Plus dla magazynu Sport+Extra
- Czy Michael Buffer pomoże?
- Jak Luis Saha mjacz patieriał
- Syzyf czy Herkules?
- Łokciem w byczka!
- Co, komu i ile wystaje zza linii obrony?
- „Spalony" do poprawki!
- Eurosport serwuje: 3 yaya sadzone radosne
- Szukaj sensu
- Faul taktyczny
- Dwie relacje – jakże różne
- Kłopoty pana Witolda Domańskiego
- Dlaczego blog o komentatorach?
- Modlitwa Tomasza Swędrowskiego
- Kibolki z mikrofonem
- Mateusz Borek – international level!
-
▼
października
(25)
O mnie
- Voyteck
- Warszawa, Poland
- Kibic sportowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz