Właściciel Polonii Warszawa Józef Wojciechowski oświadczył, że przed końcem sezonu nie zwolni holenderskiego trenera Theo Bosa.
Zadeklarował ten, co ma trzos:
dziś nie zapłonie pod Theo stos –
zatem włos z głowy mu nie spadnie.
Ta obietnica brzmi tym zasadniej,
że się ręcznikiem czesze Theo Bos.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2012
(62)
- ► października (8)
-
▼
2011
(137)
- ► października (14)
-
▼
marca
(16)
- Dola uzależnionego: Lato ze Smudą i smutą
- Co począć z erekcją kadrowicza – nowe wyzwanie Fra...
- Orzeł i weszka
- „Trochę kultury nie zaszkodzi”
- La Liga w pogańskim kontekście
- Wzleciał Mały(sz) – ląduje Olbrzym(sz)
- Autocenzura
- Jak Józef członkiem zwalniał
- Nie paskudź anteny!
- Sir Młot – trener genialny
- Barcelona mą na mur!
- Barcelona. I tylko ona!
- Komentator Kazimierz Węgrzyn – esteta!
- Ciągle wspiera Bosa boss
- Panowie – uczcie się skakać na piętach!
- Grunt to zdrowie?
-
►
2010
(147)
- ► października (13)
O mnie
- Voyteck
- Warszawa, Poland
- Kibic sportowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz