sobota, 10 lipca 2010

Z tych imienin nie wyjdziemy!

Do końca Mistrzostw Świata w RPA zostały ostatnie dwa mecze: o pierwsze i o trzecie miejsce.
TVP nie ma sprawozdawców godnych relacjonować takie spotkania. Niestety. Telewidzowie muszą przyjąć ową smutną rzeczywistość z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. Będzie więc tak jak z toastem na knajackich imieninach: godna, niegodna pijemy do dna! Jakiś fan solenizantki mógł w tym momencie na znak protestu opuścić imprezę. My piłkarscy alkoholicy tego nie zrobimy, spełnimy te dwa ostatnie toasty, łykając serwowany nam bimberek o smrodliwym zapaszku. Taki los uzależnionych. W końcu nie przesadzajmy, tknięci nałogiem nie szukają smaku – chodzi głównie o to, żeby sponiewierało!
Dariuszu Szpakowski i Macieju Iwańskipolewajcie!

Brak komentarzy:

Obserwatorzy

O mnie

Warszawa, Poland
Kibic sportowy