Za faul taktyczny a także za jego „wymuszanie” – duży rzut karny z 16 m (drk). Miejsce przewinienia: z wyjątkiem pól karnych – całe boisko. Opis i zasady wykonywania drk:
1) Piłka musi być ustawiona na linii okalającej pole karne w dowolnym jej miejscu.
2) O wyborze miejsca wykonania decyduje wykonawca rzutu.
3) Zawodnicy obu drużyn w czasie wykonywania rzutu muszą niezwłocznie stanąć w takiej, co najmniej, odległości od linii bramkowej jak ustawiony sędzia asystent (na ok. 30–35 m).
1) Piłka musi być ustawiona na linii okalającej pole karne w dowolnym jej miejscu.
2) O wyborze miejsca wykonania decyduje wykonawca rzutu.
3) Zawodnicy obu drużyn w czasie wykonywania rzutu muszą niezwłocznie stanąć w takiej, co najmniej, odległości od linii bramkowej jak ustawiony sędzia asystent (na ok. 30–35 m).
4) Rzut jest bezpośredni i wykonywany bez muru.
5) Rezultat wykonywanego rzutu byłby dwojaki: albo jest gol i wznowienie od środka boiska, albo gdy bramkarz obroni lub strzał jest niecelny – gra zostaje wznowiona z linii 5 m, jak po niecelnym strzale. Dobitki wykluczone! Rozpoczęcie gry – tylko na gwizdek arbitra!
6) Nie byłoby konieczności rysowania na boisku żadnej dodatkowej linii, żadnego nowego punktu nawet.
7) Przewinienia skutkujące drk nie byłyby, oczywiście, ewidencjonowane!
6) Nie byłoby konieczności rysowania na boisku żadnej dodatkowej linii, żadnego nowego punktu nawet.
7) Przewinienia skutkujące drk nie byłyby, oczywiście, ewidencjonowane!
Korzyści:
a) bezpośrednie, natychmiastowe wyrównanie szans, które utraciła drużyna poszkodowana na skutek przerwania jej akcji,
b) rozwój zastygłej i coraz bardziej unifikującej się taktyki – faul taktyczny, żelazny punkt „strategii” każdego prawie trenera, musiałby być stosowany ostrożniej, więc znacznie rzadziej! Dodatkowo zaś, mniejsza jego opłacalność (drk!) zmusiłaby trenerów do poszukiwania i opracowania innych, nowych wariantów zarówno defensywnych jak i ofensywnych!
c) chętniej i częściej zawodnicy decydowaliby się na akcje indywidualne, i wielokrotnie byłyby one udane; również wiele akcji dwójkowych czy zespołowych, obecnie przerywanych faulem, trwałoby dłużej, a wynikająca stąd płynniejsza gra przydałaby spotkaniom dramaturgii i emocji.
a) bezpośrednie, natychmiastowe wyrównanie szans, które utraciła drużyna poszkodowana na skutek przerwania jej akcji,
b) rozwój zastygłej i coraz bardziej unifikującej się taktyki – faul taktyczny, żelazny punkt „strategii” każdego prawie trenera, musiałby być stosowany ostrożniej, więc znacznie rzadziej! Dodatkowo zaś, mniejsza jego opłacalność (drk!) zmusiłaby trenerów do poszukiwania i opracowania innych, nowych wariantów zarówno defensywnych jak i ofensywnych!
c) chętniej i częściej zawodnicy decydowaliby się na akcje indywidualne, i wielokrotnie byłyby one udane; również wiele akcji dwójkowych czy zespołowych, obecnie przerywanych faulem, trwałoby dłużej, a wynikająca stąd płynniejsza gra przydałaby spotkaniom dramaturgii i emocji.
d) mniej byłoby kontuzji i urazów.
e) padałoby więcej bramek.
Hamulce.
Wielu fachowców narzuciło sobie swoisty samo- czy auto-terror z którego nie mogą się uwolnić i co wywołuje u nich postawy przesadnie ostrożne, wręcz zachowawcze. Sądzą oni mianowicie, że zaostrzenie przepisów to wzrost oszustw, symulowania, udawania, naciągania itp. I, zapewne, z tego punktu widzenia potraktowaliby również propozycję drk lub regulacje podobne.
Hamulce.
Wielu fachowców narzuciło sobie swoisty samo- czy auto-terror z którego nie mogą się uwolnić i co wywołuje u nich postawy przesadnie ostrożne, wręcz zachowawcze. Sądzą oni mianowicie, że zaostrzenie przepisów to wzrost oszustw, symulowania, udawania, naciągania itp. I, zapewne, z tego punktu widzenia potraktowaliby również propozycję drk lub regulacje podobne.
Cóż odpowiedzieć? Po pierwsze próby wymuszania faulu, zwłaszcza na polu karnym, podejmowane są nierzadko i obecnie (żółta kartka nie odstrasza!), po drugie – za lipę i nabieranie – arbiter karałby drk także sprawcę (drk odstraszy skuteczniej!), po trzecie wreszcie korzyści wyliczone powyżej w punktach a–e są zbyt ewidentne, by je ignorować.
Pokutuje też pogląd, że piłka nożna to nie hokej. To prawda, ale czy 1:1 albo 1:0 to wynik lepszy od 3:3 lub 4:3. Pytanie retoryczne.
Powtarzam tytuł jednego z poprzednich blogów: faul taktyczny to nowotwór, który rujnuje piłkarskie widowisko. Drk to propozycja znaczącego wyrugowania go z piłkarskich boisk. Pomysł obecny to pewnie jeden z wielu, jakie mogłyby się pojawić. Ale się nie pojawią, jeśli środowisko dziennikarzy, tkwiących w piłce nożnej, nie uświadomi sobie groźby sytuacji. Uważam, że publiczne podjęcie tego tematu jest pilną koniecznością. Finał ostatnich Mistrzostw Świata* tę niezbędność dobitnie potwierdził!
* Naturalnie sędzia Webb mógłby reagować ostrzej. Np. wyrzucić z boiska trzech zawodników. Grano by 8 na 9. Mecz byłby czystszy, tyle tylko, że zamiast brutalności i chamstwa mielibyśmy parodię!
Pokutuje też pogląd, że piłka nożna to nie hokej. To prawda, ale czy 1:1 albo 1:0 to wynik lepszy od 3:3 lub 4:3. Pytanie retoryczne.
Powtarzam tytuł jednego z poprzednich blogów: faul taktyczny to nowotwór, który rujnuje piłkarskie widowisko. Drk to propozycja znaczącego wyrugowania go z piłkarskich boisk. Pomysł obecny to pewnie jeden z wielu, jakie mogłyby się pojawić. Ale się nie pojawią, jeśli środowisko dziennikarzy, tkwiących w piłce nożnej, nie uświadomi sobie groźby sytuacji. Uważam, że publiczne podjęcie tego tematu jest pilną koniecznością. Finał ostatnich Mistrzostw Świata* tę niezbędność dobitnie potwierdził!
* Naturalnie sędzia Webb mógłby reagować ostrzej. Np. wyrzucić z boiska trzech zawodników. Grano by 8 na 9. Mecz byłby czystszy, tyle tylko, że zamiast brutalności i chamstwa mielibyśmy parodię!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz