poniedziałek, 19 lipca 2010

Jak wyleczyć futbol z żółtaczki? Uzupełnienie

Jeszcze kilka słów do poprzedniego wpisu.
W punktach a–e wyliczyłem Korzyści jakie przyniesienie duży rzut karny (drk). Dodam jeszcze dwa:
f) drk byłby nowym, oryginalnym i bardzo atrakcyjnym elementem piłkarskiego meczu – w rk szanse bramkarza są znacznie mniejsze niż strzelca, w drk zaś proporcje te znacznie się wyrównują, rezultat staje się mniej przewidywalny, co podgrzeje sportową atmosferę, podniesie emocje, znacząco zwiększając dramaturgię piłkarskiego spektaklu! Wyobraźmy to sobie: sędzia pokazuje żółtą kartkę, na widowni poruszenie, chwilę zawodnicy protestują, ożywieni widzowie oceniają zdarzenie, w końcu zawodnicy ustawiają się w stosownej odległości, podekscytowanie – kto będzie strzelał, już wiadomo, wykonawca zmierza w kierunku bramki, ustawia piłkę, teraz rytuał a la Ronaldo, napięcie narasta...,
g) strzelenie gola z drk wymagałoby (najczęście) strzałów dynamicznych, silnych i precyzyjnych, w wielu spotkaniach widzowie zobaczyliby więc piękne bramki! – ale wielokrotnie także efektowne, spektakularne i skuteczne interwencje bramkarzy.
Ja wątpliwości nie mam: duży rzut karny stałby się widowiskiem samym w sobie! Dla wielu widzów oczekiwanym za szczególną ekscytacją!
Jeszcze o karach za niesportowe zachowanie się.
Za odkopywanie piłki lub kontynuowanie akcji po gwizdku arbitra, obrażanie go lub ubliżanie mu itp.: rzut wolny pośredni, a klub ponosiłby sankcje finansowe – powiększane np. o 10% za każde następne podobne przewinienie jego piłkarzy w ciągu sezonu. Uzyskane środki zasilałyby specjalne konto PZPN (lub jakiejś bardziej wiarygodnej piłkarskiej instytucji) z przeznaczeniem na szkolenie dzieci i młodzieży.
Za przewinienia szczególnie drastyczne konsekwencją byłaby czerwona kartka, ale – jeżeli limit zmian nie został wyczerpany – wyrzuconego zawodnika mógłby zastąpić rezerwowy. Gorąco namawiam do podjęcia publicznej dyskusji na ten temat. Jeśli jakaś gazeta albo telewizyjna stacja taką dysputę zainicjuje – może uznać ten pomysł z drk za swój własny. Pozwów o autorstwo wnosił nie będę. Co więcej, w tym blogu za takie przedsięwzięcie serdecznie podziękuję!
PS. Karanie piłkarza za to, że po zdobyciu gola z radości zdjął koszulkę uważam za regulację szczególnie debilną, kompromitującą autorów. Natomiast zdjęcie spodenek powinno być karane koniecznością ponownego nałożenia tej garderoby przez głowę! Czynność tę wolno byłoby pokazywać na stadionowym telebimie.

Brak komentarzy:

Obserwatorzy

O mnie

Warszawa, Poland
Kibic sportowy