środa, 1 sierpnia 2012

Dyrektorze Szaranowicz! Powąchaj smak nieokrzesania twojego podwładnego!

To jest prawdziwy skandal, inaczej tego określić nie można. Chodzi o Piotra Dębowskiego, który na I.O. komentuje dla TVP siatkówkę. Nie chcę się nad nim znęcać, bo on sam dla siebie jest okrutnym katem. Jednak trudno przejść obojętnie wobec jego prymitywnego szowinizmu, debilnych ocen i uwag, które obficie z siebie wydalał, relacjonując mecze Polaków z Włochami i Bułgarami. Wył przy tym, co chwila, niemiłosiernie. Dębowski byłby kompromitacją dla każdej stacji, ale dla TVP jest kompromitacją haniebną szczególnie!
Należałoby pilnie interweniować, aby trochę go okiełznać, żeby się przymknął i wyciszył, bo inaczej każde następne mecze Polaków będą dla telewidzów niezmiernie dokuczliwą traumą. Tylko do kogo interweniować? Do dyr. sportowego Szaranowicza*, który sam wielokrotnie zachowywał się podobnie. Póki co widz jest bezradny. Pozostaje więc tylko wątpliwa satysfakcja, że tę telewizyjną tandetę można choćby opisać.
*aW studiu TVP (r. 2003) Włodzimierz Szaranowicz zadał Przemysławowi Salecie następujące pytanie:
– Chciałbyś powąchać jeszcze smak potu w ringu?
Czy ktokolwiek zna faceta, który mógłby wymyślić tak kretyński tekst – niewątpliwie debilizm XXI w!? A w TVP to jest DYREKTOR! I na tym stanowisku rozumu mu raczej nie przybędzie.

PS. Relacje z siatkówki od zawsze kojarzyły mi się z Polsatem Sport. Jednak praw do transmisji I.O. stacja nie ma. Stąd mój płomienny apel (wpis z 8.07) do komentatora Polsatu Tomasza Swędrowskiego o powściągliwość trafił kulą w płot. Ze względów formalnych relacjonować siatkówki nie mógł. Mogłaby natomiast TVP gościnnie zatrudnić pana Tomasza, ale ona wolała swoich. Z jakim skutkiem, napisałem wyżej.
Swoją drogą, mam nadzieję, że te „popisy" Dębowskiego wywołają jednak jakąś refleksję u Tomasza Swędrowskiego m.in..

Brak komentarzy:

Obserwatorzy

O mnie

Warszawa, Poland
Kibic sportowy