Canal+Sport. Ekstraklasa. Wisła–Korona (2:2). Komentowali: Jacek Laskowski, Kazimierz Węgrzyn i Mieczysław Szmkowiak (Szymek).
Sypią słów tyle, co odra krost,
Zdarzeń niewiele, a ocen sto.
Co chwilę któryś ozorem „miele”,
Bzdura i banał gęsto się ściele.
Masz rację Kazek – pochwalił Szymek,
Jacek z podziwu ma głupią minę.
Co z Tobą Jacek – zapytał Kazek
I patrzył w niego, tak jak w obrazek.
Nie patrz tak na mnie – poprosił Jacek,
Bo gdzieś mnie ściska i wątek tracę.
Co tracisz Jacku – zapytał Szymek
I teraz Jacek miał głupią minę.
Już odnalazłem com zgubił – Szymku –
A pogadamy o tym przy drinku.
Po meczu Szymku, z Jackiem – rzekł Kazek –
Się odprężymy w tutejszym barze.
Masz rację Kazek – tutaj się włączę
I taką prośbą wierszyk zakończę:
Pieprzcie te bzdety – powiem to wprost –
W pubie lub barze – na własny koszt!
PS. W poprzednim wpisie pomyliłem narodowość Łotysza Rudnevsa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz