czwartek, 28 stycznia 2010

Co powinien stracić Tomasz Włodarczyk?


W Polsat Sport Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej. Mecz Polska–Czechy (35:34). Komentator Tomasz Włodarczyk przestał komentować – wolał kibicować „swoim”. Widział właściwie jeden zespół. Teraz musimy, teraz nie możemy stracić bramki, teraz musimy odskoczyć na cztery bramki, nie wolno tak tracić piłek itp., itd. Jak Czech strzelił w „naszą” poprzeczkę to mieliśmy szczęście, jak Polak trafił w „ich” poprzeczkę – to mieliśmy pecha. Czesi z poprzeczek nie mieli nic!
Zaryzykowałem i postanowiłem kibicować Czechom. Trudno – nie będę prawdziwym Polakiem. Ale za to jedynym, który będzie „za Czechami”. Zawsze coś. Kilka milionów rodaków i jeszcze sprawozdawca przeciw naszym braciom. Zrobiło mi się żal sąsiadów. Postanowiłem więc być anty-Włodarczykiem.
Czeski golkiper obronił: ja – brawo, polski obronił: ja – niestety, znów Czesi mieli pecha. Gdy Włodarczyk wydzierał się Juuureckiiii, anonsując bramkę dla Polski, ja darłem się w niebogłosy Jiiiiiichaaaaa, albo Viiiiteeeek, rejestrując gola dla Czech. Do pokoju weszła żona:
– Dlaczego tak krzyczysz?
– To nie ja – to Włodarczyk!
– Akurat, jego poznaję po głosie już na ulicy, jak wracam z zakupów.
– Wiesz, kibicuję Czechom. I ucieszyłem się, bo właśnie strzelili nam bramkę. Szmal nie pomógł.
– Zapłaciliśmy im, żeby nam nie strzelali goli?
–Nie… nie.. przepraszam, po meczu Ci objaśnię. Małżonka wyszła
Oczywiście z panem Tomaszem szans nie miałem. On kibicował przez mikrofon. Słyszały go miliony. A mnie tylko żona. Dlatego on Polakom pomógł i z Czechami wygraliśmy.
Obawiam się tylko o głos red. Włodarczyka. Przecież on jest tak zaangażowany emocjonalnie i werbalnie, że gdy np. chłopcy Wenty awansują do finału i strzelą w nim 20 bramek, to ogłaszając każdą z nich sprawozdawcy popęka większość strun głosowych. A może także pozrywać migdałki i całkiem stracić fach.
Teraz rozmarzyłem się: wobraziłem sobie, że red. Tomaszowi pozostało piękne brzmienie głosu, a stracił... krzyk! Ależ to byłby komentator – prawie idealny!

PS. W poprzednim wpisie panu Tomaszowi Włodarczykowi pomyliłem imię. Przepraszam. Błąd skorygowałem.

Brak komentarzy:

Obserwatorzy

O mnie

Warszawa, Poland
Kibic sportowy