W poprzednim wpisie nie podałem nazwisk trójki komentatorów, którzy nie dojechali na zawody z powodu awarii samochodu. Byli to: Rafał Wolski i Grzegorz Mielczarski (słuchawki) i Krzysztof Przytuła (mikrofon). Za swoje gapiostwo zainteresowanych przepraszam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
-
►
2012
(62)
- ► października (8)
-
▼
2011
(137)
-
▼
listopada
(12)
- Tylko NASI się liczą!
- Towarzysze wiecznie żywi!
- Nosiciele telewizyjnej gangreny
- Fachowe prognozy i opinie czy pobożne życzenia?
- Milcz, gdy piłeczka nad siatką!
- Polska–Włochy (0:2), czyli niechlujstwo
- Orzeł biały ofiarą kłusowników z PZPN
- Uzupelnienie
- Ignorant też fachowiec – i na odwrót!
- Kto kopie ten na topie!?
- Czysty sport i inne androny – dopisek
- Czysty sport i inne androny
- ► października (14)
-
▼
listopada
(12)
-
►
2010
(147)
- ► października (13)
O mnie
- Voyteck
- Warszawa, Poland
- Kibic sportowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz